Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 24 2024 19:11:16 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny22:49:11
Michal 1 week
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 2 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 25 - Archiwum | KADŁUBOWCY
Strona 49 z 85 << < 46 47 48 49 50 51 52 > >>
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 10-04-2014 11:27
Przechodząc przez zwężenie, zauważyliście migającą w oddali czerwoną diodę. Odbiornik radiowy, który cały czas mieliście przy sobie zaczął łapać sygnał i usłyszeliście urywaną wypowiedź, podobną do tej, którą słyszeliście kilka dni temu - "Patrol numer 4915.... Pas Oriona... Informacja logistyczna... Nastąpił zrzut... Możecie przybyć... Oczywiście jak zobaczę broń... Bez odbioru."


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
Sasha3000
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Emma Voluez

Postów: 554

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 12:50
Emily nie zjadła upolowaną dziczyznę, ponieważ jest ona wegetarianką, więc dlatego nawet nie spróbowała. Jedynie, to może zjeść kurczaka raz na rok, ale każde inne mięso ją odpycha. Nie miała tak dużo siły, aby nadal iść, ale wyglądała lepiej od niektórych osób. Po chwili wszyscy zauważyli migające w oddali czerwoną diodę. Nie spodobała jej się ta wiadomość, jeśli w ogóle, to ktoś nadaje. Możliwe, że ten ktoś już ich pewnie zabił. Jak na razie nie odezwała się, w sprawie tej wypowiedzi z odbiornika radiowego.




And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 14:47
Mary szła wąską ścieżką trzymając się końca grupy, dlatego jako jedna z ostatnich dostrzegła migającą w oddali diodę. Nie zatrzymywała się, jednak gdy ich odbiornik zaczął łapać sygnał, przystanęła by dokładnie usłyszeć wiadomość. O co chodziło? Jaki zrzut? Nikt z nich nie miał pojęcia. Oprócz tego, że był to kolejny dowód na to, że nie byli na wyspie sami, nic im ta wiadomość nie dawała. Mary czuła lekki niepokój - możliwe, że właśnie zbliżali się do ludzi, których zamiary - dyplomatycznie mówiąc - nie były jasne.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 17:12
Informacja powtarzana non stop wryła mi się w pamięć. Kiedy patrzyliśmy po sobie zdezorientowani, próbowałem ułożyć w głowie jakąkolwiek wskazówkę. Pas Oriona, pas, czyli to zwężenie. Zrzut - zrzut czego? A jeśli chodzi o nas? No i broń; my nie mieliśmy praktycznie żadnej. - Albo mi się wydaje, albo możemy za chwilę spotkać kogoś, kto chyba nie będzie przyjemny. - mruknąłem, ale kontynuowaliśmy marsz.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 10-04-2014 17:35
- W naszej sytuacji to chyba nawet lepiej spotkać kogoś nieprzyjemnego niż być skazanemu samemu sobie. - wtrąciłem.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 17:41
- Z jednej strony może i prawda. - odpowiedziałem, mrużąc oczy od słońca.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 20:00
Poczułem strach. Jakoś tego typu budynki zazwyczaj miały charakter wojskowy. Od dzieciństwa widziałem wiele takich budynków i zazwyczaj tam gdzie coś trzymano miały takie diody, które oznajmiały nie zbliżać. Stałem więc na samym końcu grupy tak by w miarę możliwości móc uciec, ale nie rokowało to dobrze gdyż przez to, że znajdowaliśmy się w zwężeniu mogli nas zajść od tyłu. Nerwowo czekałem więc na ruch kogoś odważniejszego ode mnie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:20
-Chodźmy dalej -powiedziałam pewnie krocząc naprzód. Jeśli miało zdarzyć się coś złego, to lepiej prędzej niż później. W końcu mogliśmy dowiedzieć się o co tu naprawdę chodzi. Z kim mamy do czynienia, czy coś od nas chcą, czy nam pomogą czy skrzywdzą -Jesteśmy razem w grupie. Liczmy na wzajemną pomoc. Będzie dobrze. -próbowałam wesprzeć mentalnie rozbitków, mówiąc słowa z którymi się nie zgadzałam.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:28
Słowa Tashy sprawiły, że poczułem się lekko zawstydzony. Mimo strachu ruszyłem więc do przodu mając nadzieję, że nie zabiją mnie w tym momencie bo głupio byłoby umrzeć nie wiedząc co tutaj jest. Po chwili zbliżyłem się do miejsca skąd dobiegało źródło światła diody.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
Mike Fisher
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mike Fisher

Postów: 16

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:37
- Kim kurwa jesteś? - Anton poczuł lufę na swoich plecach. Słyszał głos, ale nie widział twarzy osoby, która się do niego zwróciła.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:40
- Jestem Anton - powiedziałem po tym jak ktoś zaszedł mnie od tyłu przykładając broń do pleców. - Jestem tylko rozbitkiem, który szuka pomocy. A ty kim jesteś? - rzekłem po chwili mimo strachu.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:41
Odwróciłem się i zobaczyłem faceta celującego do Antona z broni. Jedną ręką sięgnąłem po nóż praktycznie niezauważalnie i spojrzałem znacząco na lekarza, aby odpowiedział. Nie mogliśmy zrobić nic więcej. Na szczęście Anton był na tyle ogarnięty, żeby zastosować się do instrukcji celującego. Czekałem na jego odpowiedź.
Edytowane przez panda dnia 10-04-2014 21:42
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
Mike Fisher
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mike Fisher

Postów: 16

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:43
- Rozbitkiem? Jakim rozbitkiem? - zapytał zdziwiony. - A Ci ludzie? Kim jesteście? - krzyknął głośniej zwracając się do rozbitków stojących dalej. - Ozzy!!! Szybko!!! - w międzyczasie krzyknął.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:44
- Rozbitkiem z samolotu, który się rozbił ponad tydzień temu. A ci ludzie to inni rozbitkowie, szukamy pomocy - powiedziałem mając nadzieję, że Ozzy nie jest narwany i nas nie zastrzeli.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
Ozzy Green
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ozzy Green

Postów: 23

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:47
Gdy Ozzy usłyszał wołanie Mike'a, czym prędzej ruszył w stronę jego głosu. Domyślał się, że stało się coś nieoczekiwanego. Spokój, który tu panował został właśnie zachwiany. Gdy wyłonił się zza zarośli, skierował strzelbę w stronę Billa. - Spróbuj się ty ty ty tylko ruszyć.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:49
- O-o-okej. - nie mogłem się powstrzymać, mimo strachu koleś, który we mnie mierzył, wydawał się być nieudacznikiem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:50
Po chwili z zarośli wyszedł drugi mężczyzna, który na dodatek był jąkałą. Mając jednak nadzieję, że jest rozsądny powtórzyłem swoje pytanie : Kim jesteście i co tu robicie?



Edytowane przez adi1991 dnia 10-04-2014 21:50
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
Mike Fisher
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mike Fisher

Postów: 16

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:51
Mike przyglądał się rozbitkom z jeszcze większym zdziwieniem na twarzy. Nie dowierzał w historię o rozbitkach. Spojrzał porozumiewawczo na Ozzy'ego i zwrócił się do Antona - Nawet jeżeli mówisz prawdę, nie mogę Ci zaufać. Wybacz. - i uderzył go kaburą w głowę tak, że na chwilę stracił przytomność. - Ozzy. - wystarczyło, że tyle powiedział, a mężczyzna szybko zakuł w kajdanki Billa.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
Ozzy Green
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ozzy Green

Postów: 23

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:53
Ozzy wykonał swoją robotę unieruchamiając osobę, która wydawała się mu najgroźniejsza. Do reszty mierzył z broni. Jedną ręką wyciągnął krótkofalówkę i zwrócił się przez nią. - Dawaj no tu mnie furmankę. - i ponownie badawczym wzrokiem świdrował twarze rozbitków.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kadłuba
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-04-2014 21:55
- Nie macie kurwa prawa. - moja męska duma, typowa dla człowieka z południa USA nie pozwoliła mi być cicho. - Jesteśmy rozbitkami z lotu 815, nie słyszycie, co się do Was mówi? - mówiłem, szarpiąc się lekko z nadzieją, że może chcą nas tylko postraszyć.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 49 z 85 << < 46 47 48 49 50 51 52 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum