Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
Michal
Użytkownik
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 13:38 |
|
|
Jeremy w końcu dobrze się wyspał. Jednak nie wyobrażał sobie kolejnego dnia w zamknięciu, kisił się już w tym budynku. Odświeżył się w łazience i zaczął nasłuchiwać czy może ktoś do nich idzie, albo co dzieje się na zewnątrz. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
Faraday
Użytkownik
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 14:05 |
|
|
Ludzie wchodzący do kuchni musieli przeżyć szok widząc Enzo trzymającego lampę wolnostojącą nad głową i krzyczącego w kierunku jakiegoś niewidzialnego obiektu na suficie:
- You shall not pass!!! |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 14:35 |
|
|
Siedziałem w pomieszczeniu z monitorami. Zaczynałem się niecierpliwić, a tylko tutaj było widać co się dzieje na wyspie albo to jak mało się dzieje. Był tutaj jednak monitor przedstawiający wejście do stacji z zewnątrz i miałem nadzieję, że to tam wkrótce zobaczę ruch ze strony ludzi z Dharmy. Wóz albo przewóz - pomyślałem mając nadzieję na jakiekolwiek wieści.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 14:52 |
|
|
Wzięłam gorący i długi prysznic. Mokre włosy związałam w kok i ubrałam się w czysty kombinezon. Wchodząc do kuchni przeżyłam szok gdyż na stole stał Enzo i trzymał lampę wolnostojącą nad głową. Mało tego i krzyczał w kierunku jakiegoś niewidzialnego obiektu na suficie.
-Hej, brązowooki, złaź stamtąd! -krzyknęłam stojąc przy stole, naćpał się czegoś a może wariował? -Enzo, złaź.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 15:33 |
|
|
Mia chciała na spokojnie zjeść kolejne śniadanie w Orionie, jednak wkraczając do kuchni natknęła się na Enzo, który niestety sfiksował. Przez moment łudziła się jeszcze, że może zobaczył jakiegoś pająka i się wygłupia przed Rosjanką, ale jednak nie. Wstyd jej było, że jeszcze wczoraj tańczyła wraz z nim przy ludziach.
- Dom wariatów, po prostu dom wariatów... - mruknęła w stronę Tashy, chyba tylko one dwie były tutaj stuprocentowo ogarnięte... |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 15:54 |
|
|
-Na to wygląda.. -rzuciłam spoglądając na Mię z dezaprobatą. Choć warunki pozwalały na normalne życie to ludzie i tak mieli problemy. Zresztą dziwiłam się sobie, że sama tak się nie zachowuję. Czasami też miałam ochotę wejść na stół i pokrzyczeć, znając jednak mnie raczej bym się rozpłakała. Ale miałam jeszcze resztki godności i nie pozwoliłabym na taki wstyd..
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 16:03 |
|
|
Po chwili, widząc, że na monitorach nic się znów nie dzieje ruszyłem do kuchni. Gdy tam wszedłem Włoch szukał czegoś na suficie, a Tasha i Mia chyba się temu przyglądały. Wchodząc rzekłem tylko: Dobry - po czym udałem się w stronę lodówki.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 16:07 |
|
|
-Cześć Anton.. -przywitałam się z doktorkiem. Wyciągnęłam rękę do Enzo nakłaniając go do zejścia ruchem dłoni.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
Sasha3000
Użytkownik
Postać: Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 16:15 |
|
|
Blondynka obudziła się, po czym poszła do łazienki i wzięła tym razem krótki prysznic. Przebrała się, po chwili poszła do kuchni i tam sobie coś przekąsiła. Poszła sprawdzić do pokoju z monitorami, czy coś nowego się wydarzyło, ale zupełnie nic ciekawego. Usiadła na kanapie w pokoju dziennym.
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
Ala
Użytkownik
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 16:24 |
|
|
Mary również skierowała się do kuchni, gdzie natrafiła na ciekawą scenę - stojącego na stole z lampą w ręce Enzo i przyglądającą mu się grupę rozbitków. Urządzamy tu teraz teatr? - pomyślała i nieporuszona zaczęła przygotowywać sobie śniadanie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 17:18 |
|
|
Kolejny dzień w Dharmie zaczynał się tak samo jak wcześniejsze. Wszyscy wstawaliśmy ze swoich łóżek i szliśmy do pokoju, w którym spędzaliśmy ostatnie kilka dni. Założyłem kombinezon i przyszedłem do reszty. - Hi there. - mruknąłem i dopadłem do ekspresu z kawą. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
Faraday
Użytkownik
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 17:48 |
|
|
- Frodo, chroń pierścień.- krzyknąłem do najbliżej stojącej osoby, która teraz była dla mnie kurduplowatym hobbitem. - Ty jesteś najważniejszy. Uciekaj, głupcze! |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 17:52 |
|
|
Mój pierścień (czyt. obrączka) była na palcu, więc na chwilę stałem się wyrośniętym hobbitem. - Nie! NIEEEEEE! - wrzasnąłem i skoczyłem na Enzo, że niby go ratuję. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 18:28 |
|
|
Złapałam się za głowę -Co tu się dzieje.. -jęknęłam spoglądając na Billa -A Ty go nie wkręcaj! -krzyknęłam w stronę Kovalsky'ego grożąc palcem -..nie widzisz, że coś mu jest? -mruknęłam. Dopiero po chwili pomyślałam o tym, że Bill również może być w podobnym stanie.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 18:32 |
|
|
- Spokojnie, Tasha. Wszystko jest okej. - powiedziałem bez zastanowienia. - To znaczy... Jak na naszą sytuację. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 18:35 |
|
|
Jakby jego słowa miały mnie uspokoić. Usiadłam zmartwiona na krześle i obserwowałam sytuację.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
Sasha3000
Użytkownik
Postać: Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 18:36 |
|
|
Emily weszła do kuchni. Enzo zachowywał się, jakby za dużo wypił alkoholu, albo znalazł jakieś narkotyki. Czemu się nie podzieli? Kobieta spoglądała na jego wyczyny
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 18:38 |
|
|
Mnie jednak słowa Tashy zaniepokoiły, kiedy pomyślałem o tym drugi raz. Spojrzałem w oczy Enza i faktycznie, miał powiększone źrenice. Jego skóra była blada i pojawiały się na niej kropelki potu. - Ej Tash, on się chyba zaćpał... |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 19:02 |
|
|
-O mój Boże -jęknęłam podchodząc bliżej. Chudziutką dłoń położyłam na jego rozpalonym czole po czym przejechałam zatrzymując ją na policzku, miałam ochotę go uderzyć z całej siły, ale ostatecznie się powstrzymałam -Przenieśmy go na łóżko. -zadecydowałam kierując się po szmatkę. Namoczyłam ją w zimnej wodzie i podeszłam do Billa, zupełnie nie wiedziałam jak zachowywać się w stosunku do naćpanych osób. Do czego mogą być zdolni?
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kadłuba |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-04-2014 19:18 |
|
|
Podniosłem Enzo i położyłem go na kanapie w pozycji bezpiecznej. - Jedyne co możemy zrobić, to zadbać, żeby nie udławił się własnymi rzygami, jeśli będzie miał zejście. - powiedziałem, pocierając palcami brodę. - Ten okład może się przydać, dobry pomysł. - dodałem i Tasha położyła go na czole Włocha. - Ciekawe, skąd on to wziął. |
|