Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:41 |
|
|
Willy przez chwilę nie miał pojęcia, że biedna dziewczyna mówi do niego. Kiedy usiadła na ziemii, chciał jej coś powiedzieć, ale wtedy w pomieszczeniu zjawiła się młoda lekarka. Skupił wzrok na jej zgrabnie poruszjących się nogach, które po kilku sekundach doprowadziły jej resztę ponętnego ciała tuż do jednego z foteli. Willy obejrzał się dookoła, ku swojemu zaskczeniu był w pomieszczeniu zupełnie sam, nie licząc ciemnoskórej piękności.
- Willy, mógłbyś mi pomóc? - usłyszał po chwili i ponownie odwrócił się w jej stronę. Ciemnowłosa siedziała teraz w fotelu w pełnej okazałości. Koons rozdziawił usta, widząc jej idealnie uformowane, średniej wielkości piersi, ze sterczącymi z podniecenia sutkami. Szlafrok miała szeroko rozłożony, a jej prawa noga zwisała z krawędzi fotela, skutecznie odsłaniając dostęp do idealnie wydepilowanej cipki. Kobieta wyciągnęła swój długopis i włożyła go między wargi sromowe, stymulując je kilkakrotnie. Przygryzła usta.
- Oczywiście - odparł. W tej sytuacji Willy czuł się zobowiązany udzielić pomocy, dlatego posłusznie wstał i podszedł do lekarki. Ukląkł przy niej, złapał za długopis i włożył go do ust... Wtedy uświadomił sobie, że coś jest nie tak, podniósł głowę i ujrzał tą samą kobietę, lecz ubraną, a wokół niej kilkanaście dziwnie patrzących się osób. Nie wiedząc co ma zrobić siedział tak dalej, z długopisem w ustach.
Edytowane przez Flaku dnia 29-06-2013 20:43 |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:44 |
|
|
Alice dalej wpatrywała się bezczelnie prosto w oczy pani Bowie, jednak to najwyraźniej nie robiło na niej żadnego wrażenia. Dziewczyna była tak bardzo zaciekawiona oczami lekarki, że przysunęła się jeszcze bliżej Roxann i kontynuowała swoje obserwacje.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:45 |
|
|
To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Suki powtórzyła za lekarką i miała ochotę zacisnąć zęby i nic nie odpowiedzieć. Zamiast tego na powrót się zgarbiła i spojrzała na tych wszystkich, którzy się jej przyglądali. No i co się tak gapią? Dziewczyna zła na nich i na siebie, miała ochotę wstać i wyjść z sali. Ale nie, nie mogła. Wszystko zepsuje swym nieposłuszeństwem! Zabronią jej wizyt i to będzie jej koniec!
- Dobrze. Podoba się.
Czy taka odpowiedź wystarczy? Suki miała nadzieję, że tak. Weź nie drąż kobieto, zajmij się innymi! Chciałoby się rzec. Dziewczyna zaczęła bawić się swymi włosami i mimowolnie zerknęła na Wijącą się Na Podłodze, by dodać.
- Jest wesoło. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Pracownicy
Użytkownik
Postać: NPC - PRACOWNICY
Postów: 54
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:45 |
|
|
Lekarka patrzyła ze zdziwieniem na Koonsa.
- Williamie? Możesz mi oddać długopis i usiąść z nami?
Roxann znała dobrze sytuację swoich pacjentów, więc nie reagowała przesadnie na ich zachowania, które dla ludzi z zewnątrz byłyby nie do ogarnięcia. Bowie wysłuchała Suki i zanotowała coś drugim długopisem, bo jednak nie chciała używać tego obślinionego.
- Dziękuje Suki, na końcu odpowiem na Twoje pytanie o wizytę, zgodnie z umową. Czy ktoś chciałby powiedzieć jak mija mu czas w ośrodku, jak się czuje? Jak mu się podoba?
Samuel Shimura - dyrektor Rachel Sanders - pielęgniarka Roxann Bowie - lekarka Reynold Glover - woźny
Edytowane przez Pracownicy dnia 29-06-2013 20:47 |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:48 |
|
|
Willy rozejrzał się przestraszony wokół i jeszcze przez krótką chwilę milczał.
- Tak, oczywiście... Przepraszam... - odpowiedział, po czym wyciągnął długopis z ust, wytarł w koszulkę i oddał lekarce. Sam zaś wstał i powrócił na swoje miejsce. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:50 |
|
|
Jack wyjął ręce z kieszeni. Czuł się bardzo nieswojo.
- Ja chciałbym też... o coś spytać. Czy będzie jakiś przydział papierosów dla palących?
|
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:51 |
|
|
Zaśmiałam się na widok Williego. Ci ludzie musieli mieć dostęp do naprawdę niezłych narkotyków, skoro się tak zachowywali. To był właśnie główny powód, dla którego ciągle pozostawałam na zebraniu. Ciekawiła mnie ta dziwna grupa nieznanych ludzi.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:53 |
|
|
-Mi się bardzo podoba. Są tutaj bardzo mili ludzie z którymi można robić jedzeniowe bitwy. No i lubię też panią pielęgniarkę. - zaczęła na głos Alice opuszczając swój wzrok na podłogę. Zaczęła robić palcami młynka. Spojrzała po wszystkich twarzach i niczym dziecko przyłapanie na złym uczynku zawstydziła się. - Brakuje mi tylko książek.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:53 |
|
|
Terapia jednak ruszyła do przodu. Bawcie się dobrze, pomyślał Torrance, śmiejąc się pod nosem. W aktualnym sposobie leczenia przyjął pozę cichego obserwatora. Mógł śmiało przyznać, że dawało mu to odrobinę radości. Czuł się jak w teatrze. Tylko wystawiana sztuka była zupełnie nie do przewidzenia. I to ją uatrakcyjniało.
|
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Pracownicy
Użytkownik
Postać: NPC - PRACOWNICY
Postów: 54
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:53 |
|
|
Roxann schowała swój długopis, a następnie zwróciła się do Jacka.
- Zasada taka jak w przypadku Suki. Odpowiedz na moje pytania, a ja Ci powiem potem o papierosach.
Lekarka czekała na jego odpowiedź, szukając w notatkach kartki z jego nazwiskiem.
Samuel Shimura - dyrektor Rachel Sanders - pielęgniarka Roxann Bowie - lekarka Reynold Glover - woźny |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:56 |
|
|
Mogłeś się nie odzywać, głupcze- skarcił się w myślach.
- Trudno powiedzieć... Jest lepiej niż w zamknięciu tam na górze, ale jestem przyzwyczajony do swobody, wcześniej wiodłem dość... awanturnicze życie...
To chyba nie zabrzmiało dobrze...
- Jest ciężko- dokończył.
|
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 20:58 |
|
|
Obraz zaczął się ustatkowywać. Wszystkie twarze, które jeszcze przed momentem błądziły zawieszone w przestrzeni, teraz odnalazły swoje miejsce. Ustąpiły drgawki. Na jej twarzy pojawił się jedynie pot. Czuła się zmęczona. Nie spała od tygodnia.
- Czy mogę dostać tabletki nasenne? Nie mogę tutaj spać - zapytała pani doktor, przerywając porządek jej sesji. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Pracownicy
Użytkownik
Postać: NPC - PRACOWNICY
Postów: 54
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 21:01 |
|
|
Roxann zaczynała się dziwić, że pacjenci nie rozumieją tej prostej zasady.
- Alice, najpierw odpowiedz na moje pytanie. A Tobie, Jack, dziękuje.
Lekarka po raz kolejny poprzekładała dokumenty w swej teczce.
Samuel Shimura - dyrektor Rachel Sanders - pielęgniarka Roxann Bowie - lekarka Reynold Glover - woźny
Edytowane przez Pracownicy dnia 29-06-2013 21:02 |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 21:05 |
|
|
Alice czuła się po raz kolejny już olana przez Umbastycznego panią doktor, więc wstała i jakby nigdy nic wyszła z pomieszczenia w poszukiwaniu lepszego towarzystwa.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 21:07 |
|
|
Lowe podobnie jak bez nazwiskowa Alice czuł się ignorowany. Tyle, że on nawet się nie odezwał. Miał dużą ochotę, ale nie wiedział jak.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 21:09 |
|
|
Roxann odnotowała coś na temat zachowania Alice (tej Arctica). Nie czuła się z tym dobrze, ale słuchała dyrektora Shimurę.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 21:10 |
|
|
- Nie podoba mi się, bo nikt nie reaguje na moje dolegliwości. Obserwujecie mnie. Jestem bardziej chora niż wszyscy, a jako jedna z nielicznych nie otrzymuję leków. Czy teraz już mogę otrzymać coś na sen? - parsknęła w stronę lekarki. Była bardzo zniecierpliwiona. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 21:12 |
|
|
- I popcornu nie ma.
Suki nie wytrzymała i dodała trzy grosze do słów Wijącej się. Denerwowała ją. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 21:12 |
|
|
Leki?
Współczesne określenie dragów? Żeby nikt nie zorientował się, o czym mowa? Dobre...
Obserwowałam z zaciekawieniem całą sytuację.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa Błogostanu |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-06-2013 21:13 |
|
|
Otrzymasz, jak zrobisz pięć przysiadów- Jackowi nie podobało się, że lekarka przekłada odpowiedzi na ich pytania na potem.
|
|