Autor |
RE: Świątynia |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 19:55 |
|
|
Scarlett rozdziawiła usta w zdumieniu. Josh, jeszcze przed momentem po prostu się utopił, a teraz jak gdyby nigdy nic dochodzi do siebie. Zaczęła się zastanawiać, jak działa to przeklęte źródło - uzdrawia? wskrzesza? Co jeszcze dowie się o tej pełnej zagadek wyspie? Podeszła bliżej Barnetta, żeby na własne oczy przekonać się czy on rzeczywiście oddycha. Nie dość, że oddychał, to jeszcze cały podskoczył, gdy Linc zadarł się na cały głos. Przyjrzała mu się badawczo, wciąż nie mogąc uwierzyć, że ten, ot tak wyzdrowiał. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 19:59 |
|
|
Rossum postanowiła obserwować wszystko z boku, nie chciała podchodzić zbyt blisko mężczyzny zwłaszcza, że było tam sporo osób, a na dodatek nie znała się na medycynie. April była admirowana tym co się stało zwłaszcza, że Barnett wyglądał na konającego, aż tu nagle odzyskuje przytomność. To jest po prostu alogiczne... mam nadzieję, ze chociaż powie co się stało- pomyślała spozierając na niego ukradkiem.
|
|
Autor |
RE: Świątynia |
Bezimienny
Użytkownik
Postów: 57
NPC
|
Dodane dnia 24-04-2010 20:42 |
|
|
Z głośników znowu wydobył się głos wzywający kandydatów na dziedziniec. Większość robiła to niechętnie, ale przyszli wszyscy. Bezimienny przedstawił kolejne zadanie:
- Dobrze spisaliście się przynosząc dynamit, ale muszę wam powiedzieć, że wszystko co do tej pory zrobiliście to tylko środki ostrożności mające chronić tę Świątynię. Tak naprawdę dopiero teraz zaczniecie wykonywanie zadań, które udowodnią, że się nadajecie. Na początek pójdziecie do Latarni morskiej umieszczonej na jednym z wybrzeży. Domyślam się, że dotąd nikt z was nie miał zaszczytu tam być i nawet nie słyszeliście o tym miejscu, dlatego też znaleźć je będziecie musieli sami, bez naszej pomocy. W Latarni znajdziecie listę 360 osób, które były Kandydatami. Większość już dawno nie żyje lub została skreślona, gdyż się nie nadawali, jednak są i osoby, które jeszcze nawet nie wiedzą o tym, kim są. Oprócz was pozostało niewiele osób, a waszym zadaniem będzie dowiedzenie się kim są i poinformowanie ich o kandydowaniu, jeśli będzie to możliwe to sprowadzicie ich do Świątyni. Lepiej dla nas, żeby żaden Kandydat nie znalazł się po złej stronie, dlatego też musimy do nich dotrzeć pierwsi. Ruszajcie, kiedy będziecie gotowi, czeka was długa droga. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 21:12 |
|
|
- Latarnia... - pomyślał Jason, przypominając sobie moment w którym przybył na wyspę. Podrapał się po głowie i śledził to, jak reagują inni. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 21:17 |
|
|
Sawyer siedział w zamyśleniu i obserwował resztę, kiedy z głośników znów można było usłyszeć głos Bezimiennego gościa w płaszczu. Zlecił im kolejne zadanie do wykonania, a mianowicie pójście do jakiejś starej latarni. Na wieść o "innych" kandydatach nieco się zdziwił, bo myślał, że poza grupką rozbitków w Świątyni na wyspie są tylko ludzie Widmore'a. A może oni też kandydują? - pomyślał sobie James. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 21:20 |
|
|
Faraday w tym czasie przebywał w chatce, którą znalazł kilka dni temu. Nikt w tej chatce nie mieszkał. Daniel nie wychodził z niej przez te kilka dni, powoli wariował. W końcu zachciało mu się jeść, ruszył do dżungli w poszukiwaniu jedzenia. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 21:44 |
|
|
Emily leżała na wznak na łóżku. Z zamontowanych na korytarzy tub dał się słyszeć znajomy głos.
- Następni kandydaci?- powiedziała do siebie. Poczuła się nieswojo; była zagrożona.
- Em, czym ty się przejmujesz? Dobrze wiesz, że nie chodzi o rywalizację!- upomniała się w myślach.
Wyszła na dziedziniec. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 21:46 |
|
|
- Hej Emily... - zwrócił uwagę na jej rozczochrane włosy. - Idziesz jutro do tej latarni? Zdaje mi się, że raz tam byłem. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 21:51 |
|
|
- Idę, idę- uśmiechnęła się. - Co tam robiłeś? |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 21:54 |
|
|
- Hmm... Byłem tam z Shannon i z Boonem po powrocie na wyspę... - przypomniał sobie, że Jacob zabronił mu o tym mówić, ale Jason postanowił inaczej i ściszając głos rzekł do jednej z najbardziej godnych zaufania tu osób. - Wypełniliśmy misję dla Jacoba, musieliśmy przykryć jakieś lustra... Ale proszę, nikomu o tym nie mów.
Edytowane przez Lion dnia 24-04-2010 21:54 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:03 |
|
|
- Jasne, Jas, będę milczeć. Dzięki, że mi powiedziałeś. Przynajmniej ty jesteś szczery- odrzekła ściszając głos.
Nie zapytała po co przykrywali lustra- myślała, że on sam nie wie. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:04 |
|
|
Sawyer wyszedł z pomieszczenia ze źródełkiem i skierował sie do swojego pokoju. Do plecaka spakował rzeczy, które mogą się przydać na wycieczkę do starej latarni. Już przed całym incydentem z Joshem był strasznie głodny, więc poszedł do kuchni, aby coś przekąsić. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:24 |
|
|
Jason wrócił więc do swojego pokoju, ale z gapiostwa udał się kilka pokoi dalej, otworzył drzwi. W środku nic nie było oprócz... jakiejś starożytnej kanapy na której leżała drewniana, surowo wykonana gitara.
- Co do... - Jason zaśmiał się w duchu i rzucił się w jej kierunku. Pociągnął za struny, były strasznie rozstrojone. Po chwili przestawiania naciągów wszystko było ok, pobiegł w stronę Emily, aby pokazać jej zdobycz. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:26 |
|
|
Nagle ze Świątyni wybiegł Jason. Krzyczał coś w jej stronę. Em spojrzała na niego ze zdziwieniem. Po chwili zorientowała się, o co chodzi.
- Gitara!- ucieszyła się.- Gdzie ją znalazłeś? |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:29 |
|
|
- W jakimś pokoju, w którym nikt nie był latami, klamka odpadła od razu. Ciekawe czyja to gitara... - popatrzył żywo na dziewczynę. - Masz ochotę na granie? |
|
Autor |
RE: Świątynia |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:32 |
|
|
Potwierdziła ruchem głowy.
- Mam spore zaległości. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:36 |
|
|
Suzanne zjadła śniadanie pospiesznie. Usłyszała komunikat. Szybko wybiegła i wzięła z pokoju plecak. Wbiegła na dziedziniec, przełykając w pośpiechu ostatnie kęsy. Zanim gość w płaszczu zaczął mówić, krzyknęła:
-Hej ludzie, siemka Wam!
Cieszyła się, że widzi wszystkich z powrotem. Gdy mężczyzna mówił, studiowała po kolei wszystkie twarze.
-Hej hej hej, gdzie Daniel?!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:36 |
|
|
Weszli do jej pokoju, zdawało mu się że ten pokój pachnie kwiatkami... Usiedli sobie na łóżku i dał jej gitarę.
- No to dawaj kilka akordów na początek, zobaczymy co pamiętasz, smutne a, wesołe a, smutne c, wesołe c... - i wymienił wszystkie, które poznała. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:40 |
|
|
Emily bez problemu zagrała smutne a. Jason zawsze przywiązywał do niego wagę. Pozostałe przypomniała sobie po chwili. Zagrała je dosyć gładko. Przy ostatnim chwycie za lekko przycisnęła struny.
/Lion, spytam z ciekawości, wszystkie molle są smutne? |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Richard Alpert
Użytkownik
Postów: 399
NPC
|
Dodane dnia 24-04-2010 22:42 |
|
|
Richard pojawił się wreszcie na dziedzińcu. Widzieli go ostatnio bardzo rzadko, praktycznie wcale.
- Dogen dał mi mapę. - powiedział spoglądając na nich. - Jest niedokładna, ale myślę, że dojdziemy do latarni. |
|